Kolejna pacynka do świty Karkonosza (tym razem cudoląg rodzaju żeńskiego) powstała podczas ostatnich dwóch nieprzespanych nocek. Jak siebie znam igiełki pójdą jeszcze w ruch, a różowej przybędzie tu i ówdzie, ale póki co wygląda tak:
I jeszcze słów kilka o mojej Frodzi. Od dawna wiedziałam, że potrafi nieźle grać np. żeby wydębić jakiś przysmak "chudnie w oczach". Niedawno jej talent aktorski został zauważony i doceniony - zagrała kilka scen w filmie pt. „Dendrologium”. Oto zdjęcia z planu.
Дама в берете просто чудо! Поздравляю с рождением новой супер звезды- Фродо!
OdpowiedzUsuńcudna Frodzia:)
OdpowiedzUsuńFrodzia aktorką, gratuluję zdolnej psiny!!!
OdpowiedzUsuńKiedy ją będzie można zobaczyć w telewizji?
Frodzi aż nos poróżowiałał od tych komplementów - niedługo jej beret wyrośnie :). Agulla, najpierw do kina zapraszamy ;). Kiedy? Nie wiem, ale na pewno dam znać :). Pozdrawiam serdecznie wszystkie miłe panie.
OdpowiedzUsuńPacynka jest fantastyczna po protu-berecik wyjątkowo twarzowy:)A z Frodzi faktycznie niedlugo zrobi się gwiazda:)Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie! Pomyśleć, że berecik powstał przez absolutny przypadek :). Również pozdrawiam i życzę miłego dnia.
UsuńSabinko-przypadek jest najlepszy:)Pozdrowionka:)))
UsuńCudoląg cudny!
OdpowiedzUsuń