Obserwatorzy

wtorek, 29 listopada 2011

Mitenki z zielonym szlaczkiem

Znudzona bezczynnością i zmotywowana filcowym ożywieniem u innych dziewczyn, a także, co tu kryć, chęcią posiadania czegoś nowego uturlałam kolejne mitenki. Wyglądają tak:




A tutaj wcześniejsze etapy:
forma


początek układania czesanki (jak widać wzór troszku odbiega od tego zaplanowanego...)


Mitenki pasują do tego szala.

Teraz  majstruję korale, mam nadzieję, że pomimo chwilowej utraty czucia w palcach (wiadomo z jakiego powodu...) kiedyś je skończę.

15 komentarzy:

  1. Bardzo piękny wzór-wyjątkowo efektownie się prezentują:)))Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem Ci, że coraz lepiej to wszystko Ci wychodzi, ślicznie uturlałaś. A tak na marginesie, to dopraszam się kolejnych zdjęć Frodki! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Najpiękniej jak potrafię dziękuję wam dziewczyny za miłe słowa - dużo dla mnie znaczą :)
    Yarn, zdjęcia wstawimy jutro - Frodka ma ich sporo, jak tylko widzi, że coś fotografujemy, natychmiast wpycha się przed obiektyw - skubana jedna! Przyznać jednak trzeba, że wie co robi - dobrze pozuje i jest fotogeniczna :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietnie ci wychodza te mitenki. Mam na gwiazdke zrobic, dla przyszlej synowej, fioletowe. Pozycze od ciebie te sliczne wzory.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne mitenki, jestem zauroczona, wzór cudny i napewno wykorzystam pomysł z rysowaniem wzoru na szblonie. Oj, jeszcze raz gratuluję umiejętności. napisz mi tylko z jakiej czesanki je wykonałaś?

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! Lubię tą kolorystykę. Twoje prace są bardzo malarskie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Grażynko, cieszę się, że chcesz ode mnie pożyczać :). Aqulla, pierwsze mitenki robiłam z czesanki z merynosa australijskiego o grubości 18,5, do drugich użyłam czesanki o grubości 21 μ. Te pierwsze są zdecydowanie delikatniejsze.
    Sepia, dziękuję za odwiedziny i miły komentarz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja bym chciała tak umieć "uturlać" sobie cosik takiego ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny duet stworzyłaś :-) a właściwie tercet - szal i dwie mitenki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Saba :)piękne i malarskie filce robisz.Mitenki super , bardzo podoba mi się Twoje malowanie czesanką,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. świątecznie witam i zapraszam do mnie po odbiór candy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję za dodające skrzydeł komentarze! Mada - wspaniały prezent mi sprawiłaś! Dziękuję!
    Życzę wszystkim radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne mitenki! Blogi są dla mnie kopalnią inspiracji - bardzo dziękuje za podpowiedź z szablonem! Zapraszam też na cuksy, pozdrawiam i wspanialych pomysłów w Nowym Roku życzę - floressy.

    OdpowiedzUsuń
  14. teraz już wiem kto pomógł mi przy moich pierwszych mitenkach :)))))jeszcze wtedy nie blogowałam....dziękuję Ci jeszcze raz...

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że mogłam pomóc :)

    OdpowiedzUsuń